Niewielka, niepubliczna szkoła, będąca kontynuacją pierwszego w Polsce leśnego przedszkola, położona na skraju lasu. Tradycyjny budynek zastąpiła bazą terenową w lesie, służącą 55 uczniom za schronienie. O
indywidualny tok nauczania dba 22 nauczycieli i mentorów pracujących w oparciu o bliski kontakt z naturą bez względu na porę roku i pogodę. Swobodę nauczania podczas wędrówki i w bazie zapewnia nowoczesna
technologia marki Apple. Organem prowadzącym szkołę jest Fundacja trzy czte ry!
Skutecznie potrafimy zburzyć barierę uczeń-instytucja. Uczniowie mówią do nauczycieli po imieniu, co wbrew powszechnemu przekonaniu nie odziera ich z autorytetu ani nie pozbawia szacunku. Jest dokładnie na odwrót – relacja staje się bliższa, a poczucie bezpieczeństwa i zaufanie rosną.
Kiedy w 2015 roku Agnieszka Kudraszow zakładała pierwsze w Polsce leśne przedszkole, nie spodziewała się, że utworzona 3 lata później szkoła nie tylko będzie odpowiedzią na potrzeby dzieci kontynuujących edukację opartą o profilaktykę syndromu deficytu natury, ale i będzie uczyła kompetencji przyszłości. Większość zajęć dydaktycznych odbywa się podczas wędrówki lub w przestrzeniach otwartych, zaaranżowanych w bazie terenowej, dając dzieciom możliwość spontanicznego ruchu. Puszczyk ma nowoczesne spojrzenie na edukację – odrzuca zaliczanie, bycie na dzwonek, odrabianie prac domowych, wkuwanie, uczenie się treści niepotrzebnych na rzecz rozwoju umiejętności miękkich, poszukiwania wiedzy i weryfikowania jej wiarygodności. Tradycyjne rozumienie lekcji informatyki w pracowni zastąpiono nowoczesnym nauczaniem mobilnym z wykorzystaniem urządzeń iPad.
Pierwsze urządzenia iPad pojawiły się w drugim roku funkcjonowania szkoły, doskonale odpowiadając na potrzeby spersonalizowanej edukacji. Także w tym celu powstały pracownie terenowe, czyli małe, drewniane,
ogrzewane domki ze stolikami, tarasem, hamakami i antresolą, gdzie uczniowie mają możliwość w zaciszu np. zaprojektować plakat na plastykę na urządzeniu mobilnym. Mogą też wrzucić iPad do plecaka i ruszyć na
edukacyjną wyprawę do lasu.
Pojęcie mobilnej pracowni multimedialnej w przypadku leśnej szkoły nabiera innego znaczenia. Od początku tej drogi pedagogom towarzyszą specjaliści z firmy Cortland, przedstawiciela Apple w Polsce. –
Poczuliśmy, że mamy ogromne wsparcie i że obawy nauczycieli będą opanowane – Agnieszka Kudraszow opowiada o początkach. – Zaczęliśmy od warsztatów, teraz mamy regularne szkolenia, wizyty studyjne w
londyńskich szkołach, konferencje online. To niezła dawka wiedzy, inspiracji i motywacji – dodaje.
Przedszkolaki i najmłodsi uczniowie mają określony czas z technologią w harmonogramie tygodnia. Starsi korzystają z urządzeń iPad na zajęciach twórczych (np. komponując muzykę z wykorzystaniem aplikacji
GarageBand pod okiem twórcy muzyki elektronicznej), według potrzeb (np. robiąc obliczenia w aplikacji Numbers na matematyce, nagrywając za pomocą funkcji dyktafonu opowiadanie na lakcji języka polskiego) lub
w trakcie pracy własnej.
Dziś w Puszczyku jest 40 urządzeń mobilnych. Chociaż są one współdzielone (1 iPad przypada na 3 dzieci), to dyrekcja planuje rozpoczęcie nauczania w trybie 1:1. Choć, jak sami przyznają, wciąż są na początku
drogi, cieszą się z małych sukcesów dzieci. Ostatnio podczas wyprawy do lasu uczniowie znaleźli nielegalne wysypisko śmieci. Spontanicznie wyciągnęli iPady z plecaków, zrobili zdjęcia, zaprojektowali plakaty,
które później wydrukowali i rozwiesili z rodzicami po okolicznych miejscowościach. Dzięki technologii swoje uczucia przekuli w działanie na rzecz społeczeństwa i natury.
W naszej szkole nie ma pracy domowej, za to jest zaplanowany czas na pracę własną. Nie ma klas ani 45-minutowych lekcji, za to jest praca projektowa według Jedynego Unikalnego Harmonogramu Ucznia. Ten,
kto zrobi zadanie szybko, wychodzi na podwórko pobiegać z kijem lub pozbierać liście.
Nie ma woźnej, higienistki ani szatni. Za to jest holistyczne spojrzenie na rozwój poznawczy, emocjonalny, społeczny i fizyczny dzieci. Wyróżnikiem szkoły jest także nauka w grupach mieszanych wiekowo.
Przykładowo nowo przyjęty uczeń z klasy siódmej może uczyć się w parze na matematyce z 4-klasistą, by móc nadrobić materiał z poprzednich lat. Ze względu na specyfikę działania (zagrożenie burzą w lesie,
obecność kleszczy etc.), szkoła ma własne regulaminy bezpieczeństwa, a wszyscy nauczyciele cyklicznie przechodzą intensywne kursy udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej w warunkach terenowych. Od
momentu powstania przedszkola w 2015 r. w księdze wypadków Puszczyka nie ma ani jednego wpisu. Zapytana o to jak to możliwe, Agnieszka Kudraszow odpowiada: – Nasza wypadkowość jest potwierdzeniem badań z
innych krajów europejskich, np. z Niemiec, gdzie historia przedszkoli leśnych sięga 30 lat. Dzieci, które poruszają się po zróżnicowanym podłożu, mają wyjątkową koordynację i sprawność ruchową, a ponieważ
pozwala się im samodzielnie podejmować ryzyko, stają się bardziej uważne – przyznaje.
W leśnej szkole nie ma wychowawców klas. Za to są mentorzy, który starają się zrozumieć potrzeby ucznia oraz kierować jego indywidualnym rozwojem. Starsi uczniowie sami wybierają sobie mentorów, którzy
wspierają ich pasje, kierują rozwojem poznawczym i społecznym. Z początkiem roku szkolnego mentor spotyka się z uczniem i rodzicami, by ustalić Indywidualną Drogę Edukacyjnego Rozwoju (IDER) dziecka. Wspólnie
planują kierunek rozwoju tak, by uczeń miał plan na dany rok szkolny. Kolejne spotkania ewaluacyjne pozwalają zweryfikować plan i ewentualnie go zmodyfikować. Po co to wszystko? By ukształtować silnego,
świadomego swojej wartości człowieka, który odnajdzie się w każdej sytuacji w życiu dorosłym.
Pracujemy w oparciu o program Dobrej Edukacji Stowarzyszenia Dobra Edukacja, który opiera się 8 standardach, m.in.: opiece mentorskiej, naturalnym środowisku technologii, przyjaznej szkolnej przestrzeni
czy realizowaniu projektów.
Społeczność szkolna na rozpoczęcie i zakończenie roku szkolnego, święta, wernisaże prac dzieci spotyka się w wyjątkowym miejscu – w leśnej bazie. Baza liczy kilka pracowni do nauki indywidualnej i w
grupach, miejsce do przygotowywania posiłków, namiot sferyczny i krąg – miejsce spotykań. Jak mówi Agnieszka, „pogoda w naszej bazie, jaka by nie była, zawsze jest cudowna”. Ostatnio część spotkań odbywa
się online. Ponieważ szkoła wyposażyła wszystkich nauczycieli w iPady, nawet Rada Pedagogiczna odbywa się hybrydowo. Wtedy przydaje się Apple TV+ i projektor. Puszczyk to idealne połączenie technologii i
natury.